No to tak jakby moja kolej. Nawiązując do Anka, to Artur gangsta. :D
No więc. Nienawidzę się przedstawiać, mam taką wyrobioną formułkę, od dzieciaka, ale postaram się to zmienić. Mam na imię Agata, nazwiska Wam nie podam, bo zapewne w przyszłości będziecie wielbić mnie, więc i tak się dowiecie. Ja skromna. Jeśli chodzi o wiek, to liczę sobie 14 wiosenek, ale już niedługo, gdyż 8 października zaczynam 15 rok swego marnego żywota.
Mój charakter? Znacie inną Agatę niż moi znajomi z realanego świata. Pyskatą, wyszczekaną, śmiałą. Tą, która nie boi się niczego. Jaka jest prawda? Ano taka, że jestem zpełnie inna. Nieśmiała, cicha, miło, w miarę pomocna. Poza tym, to nie potrafię w siebie uwierzyć, co ostatnio odczuł Mysver. "No, ale przecież sie nie dostanę do tego plastyka, nie umiem nic robić, nie mam talentu". Haha, podtrzymuję. A coś, co się zgadza między mną i Elleth? Uwielbiam na wszystko narzekać. Na wszystko i na większość osób. Okej, może teraz coś pozytywnego. Zainteresowania? Dobra książka i dobry film. Co do książek, to ubóstwiam Harrego Pottera, sagę o Hermuksie Tantamoq i zapewnę zacznę kochać Zmierzch, gdy tylko wypożyczę sobie ową książkę za jakiś czas. Co do filmów... Jasne, że wszystkie części Zmierzchu, oprócz V (Przed Switem cz.2), bo tej jeszcze nie oglądałam. Listy do M., Królewna Śnieżka i Łowca. Zaraz chyba włączę sobie jeszcze raz Zaćmienie, lub znajdę jakiś inny film z Pattinsonem, koniecznie. Okej, idźmy dalej. Fotografia. Jeju jej. Miłość mojego życia. Zaczynam właśnie zbierać na owy aparat. Na razie mam Nikon' a Coolpix L120, kupionego za niespełna 1000zł. Planuję zakupić statyw za 5 dyszek i jak na razie spokój z ulepszaniem asortymentu. Najbardziej lubię fotografię makro i kopię czarno - białą. Rysunek, a raczej staranie rysowania czegokolwiek, bo ja nie potrafię rysować, ale mniejsza. Postawiłam sobie za cel dostanie się do Liceum Plastycznego z internatem, tak, dostanę się, może. Oprócz tego wszystkiego dochodzą jeszcze zwierzaki. Aktualnie posiadam psiaka o imieniu Max, kundelek rasy jamnikowatej. Prawdopodobnie mieszaniec jamnika i yorka. Chyba już napisałam wszystko... Sama nie wiem. Okej, no tak. Zapomniałam o słit fociszce. Może zaraz coś wygrzebię, czekajcie chwilunię.
http://wd6.photoblog.pl/np3/201207/8B/127986255.jpg http://wd4.photoblog.pl/np2/201207/D9/127985633.jpg NANANANANANNANANANANANANANANANNANANANAN.
|